
Najlepszy okres kariery żużlowcy mają przeważnie w wieku 20–26 lat, lecz zdarzają się zawodnicy, którzy starzeją się jak wino najlepszej klasy i nawet po czterdziestce są w stanie zwyciężać rundy Grand Prix. Oto najstarsi zwycięzcy Grand Prix na żużlu.
Najstarsi zwycięzcy Grand Prix na żużlu
1. Greg Hancock – 46 lat, 72 dni
2. Tomasz Gollob – 41 lat, 150 dni
3. Nicki Pedersen – 41 lat, 131 dni
4. Hans Nielsen – 39 lat, 246 dni
5. Fredrik Lindgren – 38 lat, 286 dni
6. Jason Doyle – 38 lat, 218 dni
7. Leigh Adams – 37 lat, 110 dni
8. Rune Holta – 36 lat, 350 dni
W czołowej ósemce uczestnikami Grand Prix nadal są Jason Doyle i Fredrik Lindgren, którzy wciąż mają szansę na poprawę swoich wyników. Teoretycznie Nicki Pedersen nadal jest aktywnym zawodnikiem i gdyby zakwalifikował się do SGP lub wystartował z dziką karta, miałby szansę przebić Grega Hancocka, jednak patrząc na ostatnią formę Duńczyka, nie jest to realne.
Greg Hancock, 46 lat, 72 dni (Grand Prix Szwecji w Målilli, 2016)
Amerykanin swoje ostatnie Grand Prix w karierze wygrał w sezonie 2016, podczas szóstej rundy, rozgrywanej w Målilli. Greg Hancock po rundzie zasadniczej musiał uznać wyższość Jasona Doyle’a, który był w świetnej dyspozycji tego sezonu, oraz Macieja Janowskiego. Jednak w półfinale Hancock był najszybszy, a w finałowym biegu powtórzył sukces i stanął na najwyższym stopniu podium po raz 21., bijąc rekord najstarszego zwycięzcy Grand Prix o ponad pięć lat w porównaniu z drugim w zestawieniu Tomaszem Gollobem. Do tego zdobył swój ostatni tytuł mistrza świata aż 19 lat po pierwszym.
Było to jedyne zwycięstwo Hancocka w sezonie 2016, lecz Amerykanin aż trzykrotnie stawał na drugim stopniu podium i raz był trzeci. Przewrotność losu sprawiła, że Jason Doyle, który po ośmiu z dziesięciu rund był liderem, doznał kontuzji i nie był w stanie poprawić swojego dorobku. Australijczyk do momentu kontuzji miał na swoim koncie cztery zwycięstwa i dwie drugie lokaty, ale zerowy dorobek z Torunia i Melbourne pozbawił go szans na tytuł mistrza świata, który przypadł sędziwemu już Gregowi Hancockowi.
Tomasz Gollob, 41 lat, 150 dni (Grand Prix Skandynawii w Målilli, 2012)
Nikt w Polsce nie musi przekonywać kibiców o talencie i wybitności Tomasza Golloba, który przed panowaniem Króla Bartosza Zmarzlika był najbardziej utytułowanym żużlowcem znad Wisły. Swoje ostatnie zwycięstwo (22.) odniósł w wieku 41 lat i 150 dni podczas Grand Prix Skandynawii 2012.
Było to jedyne zwycięstwo Golloba w sezonie 2012, chociaż na zakończenie sezonu stanął na drugim stopniu podium podczas Grand Prix Polski rozgrywanego w Toruniu. W tym samym turnieju Chris Holder zdobył jedyne Indywidualne Mistrzostwo Świata, a w turnieju niespodziewanie zwyciężył Antonio Lindbäck. W późniejszych latach Tomasz Gollob stawał wiele razy na podium, lecz nie był w stanie zdobyć najwyższego stopnia.
Nicki Pedersen, 41 lat, 131 dni (Grand Prix Skandynawii w Målilli, 2018)

Nicki “Dzik” Pedersen to bezapelacyjna legenda żużla. Charakter twardy jak skała, rajder, który z niejednego pieca chleb jadł, a w swojej gablocie może się poszczycić aż siedmioma złotymi krążkami mistrzostw świata (trzema indywidualnymi, czterema drużynowymi), pięcioma srebrnymi medalami (jednym indywidualnym, czterema drużynowymi) i aż ośmioma brązowymi medalami (trzema indywidualnymi, pięcioma drużynowymi).
Na dodatek Nicki dorzucił do tego cztery medale Indywidualnych Mistrzostw Europy, w tym jeden złoty z sezonu 2016.
Nicki brylował na torach od początku XXI wieku i chociaż wciąż ściga się w Ekstralidze, to jego najlepsze lata już dawno minęły. Trudny charakter, który kiedyś był usprawiedliwiony rezultatami, teraz często postrzegany jest jako zapalnik w drużynie i tykająca bomba.
Już w sezonie 2018, wydawało się, że nadejdzie czas pożegnania z cyklem Grand Prix. Pedersen na półmetku sezonu miał zaledwie 31 punktów i tylko raz zdobył dwucyfrowy wynik. Jednak podczas Grand Prix Skandynawii zaszokował wszystkich i wywalczył ostatni, 17. złoty medal rundy SGP. Nicki Pedersen to obecnie najstarszy zwycięzca Grand Prix, aktywnie rywalizujący w PGE Ekstralidze.
Hans Nielsen, 39 lat, 246 dni (Grand Prix Polski w Bydgoszczy 1999)
Jeśli gablota Nickiego Pedersena jest imponująca, to Hans Nielsen musi budować drugi dom dla swoich trofeów. Jeden ze starszych zwycięzców żużlowego Grand Prix ma na swoim koncie aż 22 złote medale mistrzostw świata zdobyte indywidualnie, w parze oraz w zespole. Do tego dorzucił 11 srebrnych medali i “tylko” dziewięć brązowych. Czterokrotny mistrz świata z Danii ma jednak na swoim koncie tylko sześć zwycięstw w rundach Grand Prix. Dlaczego?
Otóż do roku 1994 o tytule mistrza świata decydował jednodniowy turniej, a znany nam obecnie format “Grand Prix” wprowadzono dopiero od 1995. Inauguracyjny sezon padł łupem Nielsena, który nieprzerwanie do 1999 wygrywał przynajmniej jedną rundę Grand Prix w sezonie, a po raz ostatni dokonał tego podczas Grand Prix Polski II rozgrywanego na torze w Bydgoszczy.
Fredrik Lindgren, 38 lat, 286 dni (Grand Prix Polski w Gorzowie Wielkopolskim, 2024)
Well, that's one way to celebrate 😬
— FIM Speedway Grand Prix (@SpeedwayGP) June 20, 2025
Fredrik Lindgren looped his bike after winning the 2024 #GorzowSGP, thankfully, he was fine! 💪 #SGP pic.twitter.com/De6RVAEk0p
Fast Freddie starzeje się niczym wino. Szwed, który w ścisłej czołówce najlepszych żużlowców na świecie jest od wielu lat, nigdy nie zdobył upragnionego złotego medalu Indywidualnych Mistrzostw Świata. Raz osiągnął to drużynowo, w 2015 roku. Oprócz tego, aż czterokrotnie stawał na podium klasyfikacji generalnej, lecz zawsze było to drugie lub trzecie miejsce.
Nawet w zawodach młodzieżowych Fredrik Lindgren nie zaznał smaku złota. W 2002 roku został trzecim najlepszym młodzieżowym jeźdźcem w Europie, a w 2005 roku zajął ponownie trzecie miejsce, tym razem w Młodzieżowych Mistrzostwach Świata.
Jak dotąd ostatnie, siódme zwycięstwo Freddiego, miało miejsce nie tak dawno, gdyż w Grand Prix w Gorzowie w 2024 roku. W sezonie 2025 Szwed meldował się już na podium, lecz rundy jeszcze nie wygrał. Gdyby to się stało, przeskoczy w klasyfikacji Hansa Nielsena, a patrząc na niezwykle równą formę na przestrzeni lat, Lindgren ma szansę zostać drugim najstarszym żużlowcem, który zwycięży w rundzie Grand Prix.
Jason Doyle, 38 lat, 218 dni (Grand Prix Polski w Warszawie, 2024)
Jason Doyle ma już za sobą najlepsze lata w Grand Prix, lecz nigdy nie można przekreślać tego zawodnika. Australijczyk był dominatorem cyklu SGP w sezonie 2016, lecz poważny wypadek, któremu uległ, odebrał mu szansę na przypieczętowanie tytułu.
Doyle wrócił w 2017 roku i mimo że nie był już takim hegemonem, wywalczył tytuł mistrza świata podczas ostatniej rundy sezonu, jego domowej rundy rozgrywanej w Melbourne. Od dnia, w którym został oficjalnie najlepszym żużlowcem świata, musiało minąć aż siedem lat, by Doyle powrócił na najwyższy stopień podium.
Miało to miejsce podczas rozgrywanego w Warszawie Grand Prix Polski. Po zwycięstwie na PGE Narodowym Jason Doyle był liderem klasyfikacji generalnej, a jego świetna forma pozwalała myśleć o rzuceniu rękawicy i próbie ponownego powrotu na tron mistrzowski, lecz kolejny raz kontuzja pozbawiła go szans na dalszą walkę.
Jason Doyle jest młodszy od Freddiego Lindgrena zaledwie o trzy tygodnie, więc jeśli któryś z tej dwójki dżentelmenów wygra rundę Grand Prix, przeskoczy nad swojego rywala w klasyfikacji najstarszych zwycięzców Grand Prix na żużlu.
Leigh Adams, 37 lat, 110 dni (Grand Prix Skandynawii w Målilli, 2008)
Kolejny kangur na liście nigdy nie zaznał smaku mistrzostwa świata, ale dla wielu kibiców, w szczególności tych z Leszna, jest żywą legendą żużla. Leigh Adams nieprzerwanie w latach 1996–2010 jeździł z bykiem na plastronie i w tym czasie 16-krotnie stawał na podium zawodów Grand Prix, a 8-krotnie na najwyższym stopniu.
Najlepszy sezon w wykonaniu Leigha Adamsa to bez wątpienia 2007. Zarówno w lidze, jak i w Grand Prix był w świetnej formie. W Ekstralidze mógł pochwalić się średnią 2,635, a jego 16 punktów w finale pozwoliło Bykom sięgnąć po złoty medal DMP. Jednak w Grand Prix musiał uznać wyższość Nickiego Pedersena, pomimo aż trzech wygranych rund, musiał zadowolić się tytułem wicemistrza świata, co i tak było jego największym indywidualnym osiągnięciem.
Ostatnie zwycięstwo w Grand Prix odniósł rok później, podczas Grand Prix Skandynawii rozgrywanego w Målilli, ucierając w finale nosa dwóm Duńczykom – Nielsenowi i Pedersenowi. Mimo sukcesów z Grand Prix Skandynawii, Leigh Adams nie był w stanie rzucić rękawicy w walce o tytuł i musiał zadowolić się szóstą lokatą na koniec sezonu.
Rune Holta, 36 lat, 350 dni (Grand Prix Skandynawii w Målilli, 2010)

Rune Holta to najpopularniejszy Norweg z polskim paszportem. Jego lata świetności przypadają na sezony 2007–2010, w których regularnie stawał na podium w rundach Grand Prix, a dwukrotnie meldował się na najwyższym stopniu. Sezon 2010 był najbardziej udany w wykonaniu “Holtańskiego”, chociaż zaledwie dwukrotnie stawał na podium. Starczyło to jednak na zajęcie czwartej pozycji w klasyfikacji mistrzowskiej.
Holta musiał uznać wyższość trzech asów, którzy rządzili SGP w tamtym roku. Tomasz Gollob, Jarosław Hampel i Jason Crump odskoczyli całej reszcie stawki i z dużym zapasem punktowym zajęli miejsca na podium w klasyfikacji generalnej. Mimo to w Grand Prix Skandynawii rozgrywanym w Målilli udało mu się pogodzić wszystkich, zwyciężając w finale i zawieszając złoty medal na szyi w wieku 36 lat i 350 dni, co czyni go ósmym najstarszym zwycięzcą rundy Grand Prix na żużlu.
Czy ktoś starszy może wygrać w Grand Prix?
Na ten moment tylko Fredrik Lindgren i Jason Doyle są w walce o “awans” w rankingu najstarszych zwycięzców Grand Prix na żużlu. Następny w kolejce jest Martin Vaculik, który musiałby przede wszystkim zapewnić sobie utrzymanie w cyklu w sezonie 2026, a potem wygrać jedną z rund SGP, aby dołączyć do tej klasyfikacji.
W sezonie 2026 do SGP dołączy także zwycięzca SEC, lecz wszyscy zawodnicy w stawce będą młodsi od Rune Holty, a zatem ciężko, aby w najbliższym czasie ktoś mógł dołączył do listy najstarszych zwycięzców Grand Prix, a Greg Hancock może spać spokojnie, wiedząc, że jego rekord jest niezagrożony na najbliższe lata.
Skoro artykuł się podobał, może zainteresują Cię inne nasze żużlowe tematy
O co chodzi w tym całym play-off i play-down?
Czy wiesz ile waży motocykl żużlowy?
Jakie są zasady tworzenia składu żużlowego?
Korekta: Nicola Chwist
Źródło zdjęcia podglądowego: x.com/@teamhancock