Kucharczyk i Gładysz wygrywali w miniony weekend w EuroFormuła Open i EuroCup 3

Biliński dwukrotnie w punktach

Trzeci weekend Romana Bilińskiego w F3 przebiegał zdecydowanie spokojniej niż poprzednie. Przede wszystkim w piątek udało mu się dobrze zakwalifikować na szóstej pozycji. To dało mu dobrą pozycję zarówno do sobotniego sprintu, jak i do niedzielnego wyścigu głównego. Tam po odwróceniu pierwszej dwunastki nadal startował ze środka pierwszej dziesiątki.

W sobotę Polak mieszkający w Wielkiej Brytanii skorzystał na niepowodzeniu rywali i w końcówce objął piątą pozycję z rąk Noaha Strosteda, którą następnie dowiózł do mety. Zaś w niedzielę niestety w drugiej połowie rywalizacji wypadł z walki o czołową piątkę. Ostatecznie skończyło się na ósmej lokacie. To oznacza, że Biliński dwukrotnie zapunktował na Imoli. Dzięki temu po weekendzie nadal utrzymuje się w pierwszej dziesiątce klasyfikacji generalnej.

Tymek Kucharczyk odbił pecha z Portimao

Pierwsza tegoroczna runda EuroFormuły Open nie poszła po myśli zawodnika BVM Racing, ale na Spa Polakowi dopisało już szczęście. Pierwszy start z pole position zaowocował finiszem na drugiej pozycji za Yevanem Davidem. Dwa pozostałe starty miały znacznie lepszy przebieg.

Drugi wyścig skończył się dla niego wygraną pomimo piątej pozycji na starcie. Ten wynik udało się jeszcze powtórzyć w ostatnim wyścigu, do którego Tymek przystępował z drugiej lokaty. Dzięki dwóm wygranym Kucharczyk awansował na drugą lokatę klasyfikacji generalnej. Po dwóch rundach zdobył 102 punkty i traci 20 punktów do Yevana Davida z zespołu Motopark. Następna runda odbędzie się w dniach 7 i 8 czerwca na Hockenheim.

Sztuka i Gładysz gonią Colanghiego w E3

Wprawdzie to Włoch zdominował pierwszą rundę EuroCup 3, jednakże za jego plecami ukształtowała się mocna grupa pościgowa w postaci Macieja Gładysza i Kacpra Sztuki. Ten pierwszy finiszował w sobotę na Red Bull Ringu poza punktami. Na szczęście w niedzielę sobie to powetował, zdobywając zwycięstwo. Dzięki tym 25 punktom jest teraz trzeci w generalce i traci 22 punkty do Colnaghiego.

Jestem bardzo zadowolony ze zwycięstwa w moim debiucie w Eurocup-3. W sobotę popełniłem drobny, ale kosztowny błąd podczas pierwszej czasówki, co uniemożliwiło mi walkę w czołówce pierwszego wyścigu. Wyciągnąłem jednak wnioski i w niedzielę byłem w stanie najpierw zapewnić sobie trzecie pole startowe, a następnie przejechać szybki i bezbłędny wyścig. To dla mnie wymarzone zakończenie weekendu, podczas którego dopingowało mnie z trybun wielu polskich kibiców, za co bardzo im dziękuję.

Pechowa Michalina Sabaj

Polka startująca w F4 CEZ nie może być zadowolona z wyników na Red Bull Ringu. Pierwsza runda na tym obiekcie w kwietniu zaowocowała 14. miejscami na mecie. Niestety ostatni weekend na tym torze był jeszcze gorszy. Pierwszy wyścig znów dał jej finisz poza punktami, natomiast drugiego startu nawet nie ukończyła. Do trzeciego wyścigu Polka nie przystąpiła po tym, jak ekipie nie udało się naprawić jej bolidu po drugim starcie.

Michalina Sabaj była dodatkowo trzecia i ostatnia wśród kobiet na przestrzeni tego weekendu. Obecnie okupuje ostatnią lokatę w klasyfikacji generalnej. Prowadzi Argentyńczyk Gino Trappa przed Davidem Waltherem z Danii. Trzecia runda będzie się odbywać od 30 maja do 1 czerwca na austriackim Salzburgringu.

W ten weekend również warto kibicować Polakom

GP Monako oznacza, że znów na torach F1 zagości Formuła 3 oraz Roman Biliński. W Niemczech będziemy mogli śledzić występy naszych rodaków – i to blisko polskiej granicy, bo na Lausitzring. Tam trzecią rundę sezonu rozegra Prototype Cup Germany, w której startuje Maksymilian Angelard, będący wiceliderem klasyfikacji generalnej kierowców. W ten sam weekend na tym obiekcie pojawi się DTM, a także seria GT Masters, w której za kierownicą fabrycznego Lamborghini rywalizuje Szymon Ładniak.

Korekta: Nicola Chwist

Źródło zdjęcia głównego: Tymek Kucharczyk / Facebook

PREVIOUS POST
You May Also Like