
Początek pełen zamieszania
W niedzielne popołudnie na torze Imola rozpoczął się wyścig 4 Hours of Imola, będący trzecią rundą serii European Le Mans Series. Rywalizacja wystartowała punktualnie o godzinie 12:00, ale już na pierwszych okrążeniach doszło do paru incydentów, które poważnie wpłynęły na przebieg zawodów. W klasie LMP3 samochód #68 zespołu M Racing został uderzony przez samochód #88 zespołu Inter Europol Competition, a chwilę później doszło do kolizji pomiędzy samochodami LMGT3 zespołu Richard Mille #55 a autem zespołu Iron Dames #85. Następnie w żwirze zakopał się McLaren ekipy United Autosport #23, co sprawiło, że na torze pojawiło się Full Course Yellow. Te zdarzenia sprawiły, że działo się naprawdę sporo i to już na samym początku wyścigu.
Czerwona flaga po kraksie w Tamburello
Wkrótce w słynnym zakręcie Tamburello doszło do poważnego wypadku z udziałem czterech samochodów. Sędziowie nie mieli wyjścia i przerwali rywalizację na około 20 minut, wywieszając czerwoną flagę. To był punkt zwrotny napiętej pierwszej godziny, w której wielu kierowców próbowało agresywnie zyskać pozycje.
Restart i rozgrywka strategiczna
Po wznowieniu rywalizacji sytuacja na torze zaczęła się klarować. Zespół Algarve Pro Racing #25, który startował z pole position, prowadził po wznowieniu wyścigu. Jednak późniejsze FCY (Full Course Yellow), kolejne restarty, a także zamieszanie związane z opadami deszczu sprawiły, że głównym beneficjentem wszystkich wydarzeń na torze został zespół VDS Panis Racing.
Zespół IDEC Sport, lider klasyfikacji generalnej LMP2 przed wyścigiem, długo walczył w czołówce, jednak strategiczny błąd w doborze momentu zjazdu do pit stopu tuż przed jedną z neutralizacji kosztował ich cenne pozycje.
VDS Panis kontroluje końcówkę i wygrywa wyścig 4 Hours of Imola
Na czele wyścigu 4 Hours of Imola utrzymała się załoga #48 VDS Panis Racing – Charles Milesi, Esteban Masson i Oliver Gray. Choć do końca nie brakowało presji ze strony Algarve Pro Racing #25 oraz Inter Europol #43, to zespół utrzymał koncentrację i tempo. Kluczowa była szybka reakcja na ostatni Full Course Yellow, bezbłędna jazda oraz dobra strategia pit stopów.

Podium LMP2 – Inter Europol drugi, Algarve Pro Racing trzecie
Drugie miejsce padło łupem załogi Inter Europol Competition #43, która ponownie zameldowała się na podium. Jakub Śmiechowski i jego koledzy przez chwilę prowadzili w wyścigu, jednak stracili nieco czasu w zamieszaniu podczas restartów. Dla polskiego zespołu to kolejny świetny rezultat, który pozwolił załodze #43 awansować na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej LMP2.
Niestety, gorzej wypadła druga załoga turbopiekarzy. Samochód z numerem 34, który startował z drugiego miejsca, zajął ostatecznie dopiero dziewiąte miejsce w wyścigu. Po rundzie na Imoli, załoga #34 Inter Europol Competition zajmuje 11. miejsce w klasyfikacji generalnej zespołów LMP2.
Na trzecim miejscu finiszowała natomiast załoga Algarve Pro Racing z numerem 25.

LMP2 Pro/Am – AO by TF nie do zatrzymania
W podklasie LMP2 Pro/Am zespół AO by TF #99 odniósł zwycięstwo w 4h Imola, zajmując przy tym szóste miejsce w klasyfikacji LMP2. Choć był to ich pierwszy triumf w sezonie 2025 w tej kategorii, rezultat ten pozwolił im objąć prowadzenie w klasyfikacji generalnej LMP2 Pro/Am.

LMP3 – CLX Motorsport z hat-trickiem, przygody Inter Europolu
Klasa LMP3, choć mniej widowiskowa niż LMP2, miała swojego bezapelacyjnego zwycięzcę. Zespół CLX Motorsport #17 odniósł trzecie zwycięstwo z rzędu, praktycznie deklasując rywali. Ich tempo, strategia i brak błędów sprawiają, że w połowie sezonu mają już 45 punktów przewagi nad kolejnym zespołem.
Warto również odnotować występ zespołu Inter Europol Competition i załogi z numerem 88, która zajęła siódme miejsce w klasie LMP3. Po kolizji na starcie i trudnym początku wyścigu kierowcy zdołali nadrobić część strat i finiszować w drugiej połowie stawki.
LMGT3 – Corvette i TF Sport piszą historię
W klasie LMGT3 po raz pierwszy w historii w ELMS zwycięstwo odniosła Corvette Z06 GT3.R. Załoga TF Sport #82, w skład której weszli Charlie Eastwood, Rui Andrade i Hiroshi Koizumi, dowiozła zwycięstwo po perfekcyjnie rozegranym wyścigu.
Choć ich przewaga na mecie wyniosła jedynie 7,4 sekundy nad Ferrari #74 (Kessel Racing), zespół nie popełnił żadnego błędu i zasłużenie sięgnął po triumf. Co więcej, to pierwsze zwycięstwo Corvette w ELMS, co sprawia, że wyścig ten zapisze się w historii tej marki.
Klasyfikacja generalna po trzech rundach
LMP2
Pozycja | Zespół | Numer | Punkty |
---|---|---|---|
1 | VDS Panis Racing | #48 | 51 |
2 | IDEC Sport | #28 | 50 |
3 | Inter Europol Competition | #43 | 38 |
4 | Algarve Pro Racing | #25 | 30 |
LMP2 Pro/Am
Pozycja | Zespół | Numer | Punkty |
---|---|---|---|
1 | AO by TF | #99 | 48 |
2 | Proton Competition | #77 | 44 |
3 | TDS Racing | #29 | 42 |
LMP3
Pozycja | Zespół | Numer | Punkty |
---|---|---|---|
1 | CLX Motorsport | #17 | 78 |
2 | Inter Europol Competition | #88 | 33 |
3 | M Racing | #68 | 30 |
4 | Racing Spirit Of Leman | #31 | 30 |
LMGT3
Pozycja | Zespół | Numer | Punkty |
---|---|---|---|
1 | Spirit of Race | #55 | 39 |
2 | TF Sport | #82 | 33 |
3 | Iron Dames | #85 | 33 |
4 | AF Corse | #51 | 32 |
Kolejny przystanek – Spa-Francorchamps
Po intensywnym weekendzie na Imoli seria ELMS przeniesie się na legendarny tor Spa-Francorchamps. Na kolejną rundę w Belgii przyjdzie nam poczekać nieco dłużej – zaplanowano ją na weekend 22–24 sierpnia. Tor Spa znany jest z kapryśnej pogody i dużych różnic wysokości, co zapowiada kolejny emocjonujący weekend.
Podsumowanie
Wyścig 4 Hours of Imola 2025 był prawdziwą esencją długodystansowego ścigania: nieprzewidywalność, trudne deszczowe warunki, emocje, a także częste zmiany liderów. Zawodnicy zespołu VDS Panis Racing prezentowali świetne tempo. Corvette zespołu TF Sport odniosła historyczny triumf w ELMS, a Inter Europol znów udowodnił, że należy do ścisłej czołówki europejskiego endurance. Sezon ELMS nabiera tempa – a najciekawsze momenty walki o tytuł dopiero przed nami.
Korekta: Nicola Chwist
Źródło zdjęcia poglądowego: x.com/sportscar365