
Kalendarz Formuły 1 odwiedza 4 kontynenty i ponad 20 krajów, a tory, na których ściga się kierowcy, należą do niezwykle zdywersyfikowanych. Zainteresowani tym, jakie są najwyżej położone tory Formuły 1, przygotowaliśmy zestawienie 5 obiektów, znajdujących się w kalendarzu na sezon 2025. Wszystkie wysokości podane w tekście są podane w metrach nad poziomem morza.
Najwyżej położone tory Formuły 1
5. Spa Francorchamps, Belgia – 467 metrów
4. Las Vegas, USA – 610 metrów
3. Interlagos, Brazylia – 781 metrów
2. Red Bull Ring, Austria – 784 metry
1. Autódromo Hermanos Rodríguez, Meksyk – 2229 metrów
5. Spa Francorchamps, Belgia – 467 metrów
Dobrze znany wszystkim fanom tor Spa-Francorchamps, położony jest w Ardenach, górzystym regionie Belgii przy jej wschodniej granicy. Charakterystyką toru jest nie tylko jego wysokie położenie, lecz także największe różnice wysokości na jednym okrążeniu – ponad 102 metry! Najwyżej położonym punktem na całym torze jest zakręt numer 7 (Malmedy), od którego kierowcy rozpoczynają zjazd w dół, aż do 15. zakrętu.
4. Las Vegas, USA – 610 metrów
Tor w Las Vegas ukradkiem wdarł się do rankingu najwyżej położonych torów w Formule 1. Mimo bycia płaskim jak patelnia, pustynia Mojave na której położone jest miasto grzechu, znajduje się na względnie dużej wysokości, a w bliskim otoczeniu są liczne góry, z których niektóre przekraczają ponad 3300 metrów. Pustynne położenie Las Vegas wpływa także na temperatury na torze, które w nocy spadają do jednocyfrowych wartości, stwarzając kierowcom duże problemy z dogrzaniem opon. Pomimo problemów z temperaturami podczas rozgrywania wyścigu, nikt nie wyobraża sobie, aby Grand Prix Las Vegas nie było nocnym wyścigiem
3. Interlagos, Brazylia – 781 metrów
Tor Interlagos znajduje się w Sao Paulo, które znajduje się w górzystym regionie na południu Brazylii. Autódromo José Carlos Pace, bo tak brzmi oficjalna nazwa tego klasycznego toru, zlokalizowane jest na południowym zachodzie metropolii, w pobliżu malowniczych zbiorników zaporowych Guarapiranga i Billings. Interlagos to jeden z bardziej kultowych torów w kalendarzu Formuły 1, posiadający wiele krętych sekcji, a duże różnice są prawdziwym testem umiejętności kierowców, zwłaszcza w deszczowych warunkach, gdy niektóre zakręty zamieniają się w wodospady spływającej wody.

2. Red Bull Ring, Austria, 784 metry
Znajdujący się w górzystym regionie Spielberg, Red Bull Ring otoczony jest malowniczymi wierzchołkami gór, które czynią tę nitkę jedną z bardziej malowniczych obiektów wyścigowych. Kierowcy zaczynają okrążenie w punkcie, który jest najniżej położony, lecz podczas dojazdu do 3 podjeżdżają o ponad 63 metry do góry, by ostatecznie znaleźć się w najwyżej położonym punkcie, na wysokości 784 metrów, pokonując Interlagos o zaledwie 3 metry.
Ponieważ nitka Red Bull Ringu jest dużo krótsza niż Spa Francorchamps, a kierowcy pokonują ponad 70 okrążeń w trakcie wyścigu, całkowita różnica wysokości pokonana przez kierowców jest największa w całym kalendarzu. Na przestrzeni całego wyścigu, kierowcy podjeżdżają w sumie o prawie 4500 metrów. Gdyby wyścig składał się z 75, a nie 71 okrążeń, kierowcy pokonaliby wysokość Mount Blanc, najwyższego szczytu Europy.
1. Autódromo Hermanos Rodríguez, Meksyk – 2229 metrów
Tor Autódromo Hermanos Rodríguez to bezapelacyjny zwycięzca rankingu najwyżej położonych torów Formuły 1. Znajdujący się w Mexico City, na wysokości ponad 2200 metrów, stanowi ogromne wyzwanie dla kierowców, lecz przede wszystkim bolidów. Tak wysokie położenie miasta, w którym rozgrywany jest wyścig ma znaczący wpływ na stężenie tlenu w powietrzu. Dużo mniejsza gęstość powietrza, wymusza ustawienia stawiające na niezwykle silny docisk – kąt nachylenia skrzydeł jest podobny do tego w Monako, pomimo długich prostych.
Nawet tak skrajne ustawienia aerodynamiczne, nie wpływają na prędkości maksymalne bolidów. W 2016 roku, Valtteri Bottas ustanowił rekord największej odnotowanej prędkości w wyścigu Formuły 1. Fin rozpędził swojego Williamsa do prędkości 372.499 km/h. Rekord ten wydaje się być niezagrożony w najbliższych latach. Podczas kwalifikacji (gdy prędkości maksymalne są większe), Charles Leclerc odnotował prędkość 350km/h, a zatem o ponad 22 kilometry na godzinę mniej, niż zrobił to Bottas.
Dużo rzadsze powietrze to również wyzwanie dla wszystkich systemów chłodzenia. Do silnika i hamulców tłoczone musi być dużo więcej powietrza, aby te mogły operować w swoim optymalnym oknie temperaturowym. Sytuacji nie ułatwia też klimat Meksyku, który bardzo często daje o sobie znać wysokimi temperaturami powietrza i nawierzchni.