
Po szalonym GP Emilii Romanii, Formuła 1 przenosi się do Księstwa Monako. Tam w klaustrofobicznie ciasnych ulicach kierowcy powalczą o zwycięstwo w jednej z najbardziej prestiżowych rund z w sezonie. W ostatni weekend na torze Imola Max Verstappen utarł nosa rozpędzonym McLarenom, które nie dotrzymały mu kroku.
Harmonogram Grand Prix Monako 2025
Poza Formułą 1 na ulicznym torze ścigać będą się kierowcy Formuły 2 oraz Formuły 3. Szczególną uwagę polscy kibice powinni zwrócić na F3, w której to swoje starty kontynuować będzie Roman Biliński. W ten weekend znów doświadczymy rywalizacji w tradycyjnym formacie z trzema treningami i jednym wyścigiem w niedzielę.
Poniżej harmonogram tygodnia wyścigowego na Monte Carlo:
Czwartek, 22.05.2025 r.
Godzina | Seria | Sesja |
13:10-13:55 | Formuła 3 | Trening |
15:00-15:45 | Formuła 2 | Trening |
Piątek, 23.05.2025 r.
Godzina | Seria | Sesja |
11:05-11:45 | Formuła 3 | Kwalifikacje |
13:30-14:30 | Formuła 1 | Trening |
15:10-15:50 | Formuła 2 | Kwalifikacje |
17:00-18:00 | Formuła 1 | Trening |
Sobota, 24.05.2025 r.
Godzina | Seria | Sesja |
10:45–11:30 | Formuła 3 | Wyścig sprinterski |
12:30–13:30 | Formuła 1 | Trzeci trening |
14:15–15:05 | Formuła 2 | Wyścig sprinterski |
16:00–17:00 | Formuła 1 | Kwalifikacje |
Niedziela, 25.05.2025 r.
Godzina | Seria | Sesja |
8:00–8:50 | Formuła 3 | Wyścig główny |
9:40–10:45 | Formuła 2 | Wyścig główny |
15:00–17:00 | Formuła 1 | Wyścig |
Circuit de Monaco
Tor Circuit de Monaco, położony w Księstwie Monako, zadebiutował w kalendarzu Mistrzostw Świata Formuły 1 w 1950 roku podczas Grand Prix Monako. Od tamtej pory ta seria wracała na wspomniany obiekt niemalże co roku z jednorazową przerwą w 2020 roku. Od samego debiutu ta impreza uznawana była za niezwykle prestiżową z uwagi na charakterystykę samej nitki oraz obecność kasyn czy drogich jachtów wokół samego obiektu. Niezmiennie od lat, największą wadą tego toru pozostaje wąska nitka, która nie sprzyja wyprzedzaniu.

Tor ten nie należy do najbardziej sprzyjających ściganiu. Jest dosyć wąski, a ataki są praktycznie niemożliwe na całej długości obiektu. W tym przypadku najlepszą okazją do zyskania pozycji są pit stopy, w postaci podcięcia rywala poprzez wcześniejszy zjazd względem atakowanego rywala. w tym roku czeka nas urozmaicenie w postaci specjalnych przepisów dotyczących użycia opon w trakcie wyścigu. Otóż każdy z kierowców w trakcie suchego wyścigu będzie musiał skorzystać z każdej z trzech mieszanek, jaką Pirelli przywiezie na tor w ten weekend. To oznacza nic innego, jak wymóg odbycia dwóch pit stopów. Nie można powiedzieć czy to poprawi ściganie oraz ogólne widowisko na ulicznym obiekcie. Na pewno skomplikuje to zadanie zespołom, które będą miały więcej pola do wykazania się pod kątem strategicznym.

Jedną z najtrudniejszych sekcji jest tu trzeci sektor, któy rozpoczyna zakręt Tabac, a kończy się łukiem startu i mety. Tutaj kierowcy muszą wykazać się precyzją i refleksem manewrując między barierkami przy prędkościach powyżej 130 km/h. Istotnym czynnikiem w trakcie weekendu jest charakterystyczna dla torów ulicznych ewolucja nawierzchni. Ta między pierwszym treningiem, a wyścigiem zyskuje sporo przyczepności.
Najszybsze okrążenie toru to 1:12.909, które ustanowił Lewis Hamilton w 2021 roku.
Zapowiedź wyścigu
Przed Grand Prix Monako Oscar Piastri ma 13 punktów przewagi nad swoim zespołowym kolegą – Lando Norrisem, lecz czy będzie mógł ją utrzymać? A może to partner zespołowy zostanie liderem mistrzostw? Przekonamy się o tym już w ten weekend, podczas Grand Prix, które skomentują nasi niezastąpieni komentatorzy na kanale YouTube Kontry. Z naszej strony będziemy komentować zarówno serie poboczne, jak i też główną serię – zarówno kwalifikacje jak i wyścigi.
Franco Colapinto – czy otrzepie się po frycowym?
Po siedmiu wyścigach Jacka Doohana przyszła kolej na pięć startów Franco Colapinto w zespole Alpine (które nasi koledzy z audycji „Sektor Szyderców” określili mianem Dacii). Ten jednak ma za sobą trudny początek współpracy z francuską ekipą. Wypadek w końcówce Q1 oraz polecenie zespołowe nakazujące mu przepuścić Pierre’a Gasly’ego w wyścigu zdecydowanie wpłynęły na jego temperament. Pytanie, jakie będą tego owoce w ten weekend.
Stawką jest powtórzenie osiągnięcia Romaina Grosjeana z 2013 roku w postaci dwóch wypadków w treningach oraz uderzenia w Daniela Ricciardo w wyścigu. Niegorszy w tamten weekend był od niego Felipe Massa, który wówczas dwukrotnie rozbił się w identyczny sposób na hamowaniu do pierwszego zakrętu Ste Devote. Tego nie osiągnął nawet Logan Sargeant, którego całkiem udanie zastąpił Colapinto w drugiej połowie zeszłego sezonu.

Zwycięstwo sprzed roku, a obecna forma Ferrari? Co z Leclerciem?

Monakijczyk wychowujący się na ulicach, na których wyznaczono ów obiekt w zeszłym roku odczarował pecha, który go prześladował na tym torze. W zeszłym roku wykorzystał on fakt, że McLaren oraz Red Bull nie były w stanie dostosować swoich samochodów do wymagań Circuit de Monaco. W tym roku możemy spodziewać się powtórki. Wprawdzie McLaren w tym roku obiektywnie jest najbardziej wszechstronnym bolidem, ale nie oznacza to, że „pomarańczowi” z miejsca będą faworytami tej rundy. Wyboista nawierzchnia oraz wąska nitka mogą przemieszać nam stawkę. Oczywiście wiele będzie zależało od postawy poszczególnych ekip w kwalifikacjach. Podobnie w środku stawki też możemy spodziewać się niespodzianek.
Grand Prix Monako to niezwykle ciekawa runda, szczególnie z punktu widzenia sobotnich kwalifikacji. To wtedy kierowcy wspinają się na wyżyny swoich możliwości, często przekraczając granice, jakie stawiają im ich samochody oraz prawa fizyki. Nierzadko kończy się to zamaszystym uderzeniem w barierę. To właśnie walka z czasem pomiędzy barierkami czyni to wydarzenie wyjątkowym. Zachęcamy do śledzenia Grand Prix Monako w mediach społecznościowych Kontry.
Źródło obrazka podglądowego: Red Bull Content Pool