Marco Bezzecchi świętujący zwycięstwo w Grand Prix Wielkiej Brytanii

Grand Prix Wielkiej Brytanii zakończyło się niespodziewanymi rozstrzygnięciami! Marco Bezzecchi zwyciężył po raz pierwszy od Grand Prix Indii 2023 i pokazał, że Aprilia wciąż może być konkurencyjna. Ducati nie zwyciężyło w dwóch kolejnych wyścigach po raz pierwszy od końcówki sezonu 2022.

Piątek przed Grand Prix Wielkiej Brytanii nie zwiastował niespodzianek

Pierwszy trening rozpoczął się z opóźnieniem dla Fabio Quartararo, który z powodu kary otrzymanej po niestosowaniu się do zaleceń porządkowych podczas poprzedniej rundy zmuszony był przez pierwsze 10 minut sesji do pozostania w garażu.

Przez niemal całą sesję zawodnicy spokojnie pokonywali kolejne okrążenia, jednak niecałe dwie minuty przed zakończeniem treningu upadł Ai Ogura. Zawodnik ekipy Trackhouse przewrócił się w zakręcie numer dwa i zmuszony był opuścić pozostałą część weekendu ze względu na podejrzenie złamania kości piszczelowej.

Trening przed Grand Prix Wielkiej Brytanii bez dużej sensacji

W popołudniowej sesji decydującej o wytypowaniu dziesięciu zawodników przedostających się bezpośrednio do drugiej sesji kwalifikacyjnej miało miejsce więcej upadków. Listę pechowców otworzył Jack Miller, który zaliczył uślizg przodu w zakręcie numer 17.

Następnie upadł Marc Márquez, który długo sunął po asfalcie, kurczowo trzymając się motocykla w zakręcie numer trzy. Hiszpan zdołał podnieść maszynę i wrócić do garażu. Niedługo później do grona zawodników zapoznających się z nawierzchnią dołączył także Franco Morbidelli, który upadł w zakręcie numer sześć.

Druga część sesji przebiegła w spokojnej atmosferze poprawiania czasów okrążeń. Przez znaczną część sesji na czele znajdował się Marco Bezzecchi, lecz ostatecznie najlepszy czas uzyskał Álex Márquez. Drugi rezultat należał do Fabio Quartararo, a trzeci sesję zakończył Jack Miller.

Marc Márquez pomimo upadku w początkowej fazie przejazdów uzyskał czwarty czas, z kolei Francesco Bagnaia po raz kolejny przez większą część przejazdów znajdował się na granicy pierwszej dziesiątki. Ostatecznie uzyskał czas pozwalający na bezpośredni awans do drugiej części sesji kwalifikacyjnej, kończąc trening na siódmym miejscu.

Enea Bastianini w trakcie Grand Prix Wielkiej Brytanii
Enea Bastianini w trakcie Grand Prix Wielkiej Brytanii. Źródło: Red Bull Content Pool

Odwrotna kolejność w sobotę przed Grand Prix Wielkiej Brytanii

Sobotni trening rozpoczął się od wywrotki Álexa Márqueza. Hiszpan stracił kontrolę nad motocyklem w 15. zakręcie. Maszyna zatrzymała się blisko krawędzi toru i wywieszona została czerwona flaga w celu bezpiecznego usunięcia jej z pobocza. Po wznowieniu sesji przewrócił się Pedro Acosta w wyniku uślizgu przedniego koła w siódmym zakręcie.

Kwalifikacje przed Grand Prix Wielkiej Brytanii – do trzech razy sztuka

W ostatnich minutach sesji problemy z motocyklem spowodowały zatrzymanie się Mavericka Viñalesa poza torem. Niedługo potem w drugim zakręcie przewrócił się Somkiat Chantra. Do drugiej części sesji kwalifikacyjnej awansowali Luca Marini oraz Franco Morbidelli.

Drugi segment kwalifikacji przebiegał spokojnie, z wyjątkiem upadku Johanna Zarco na koniec przejazdów. Po pierwsze pole startowe sięgnął po raz trzeci z rzędu Fabio Quartararo. Francuz osiągnął taką serię po raz pierwszy od swojego mistrzowskiego sezonu 2021. Zawodnik Yamahy poprawił jednocześnie rekord obiektu z czasem 1:57.233.

Pierwszy rząd uzupełnili Álex Márquez oraz Francesco Bagnaia. Lider klasyfikacji generalnej, Marc Márquez, osiągnął czas pozwalający na start z czwartej lokaty i po raz pierwszy w tym sezonie ruszał do wyścigów zza pierwszej linii.

Sprint przed Grand Prix Wielkiej Brytanii z nowym zwycięzcą

Bardzo dobrze wystartował Fabio Quartararo, który spokojnie dojechał na czele do pierwszego zakrętu. Prowadzenie Francuza potrwało jednak niecałe okrążenie, gdyż Marc Márquez pod koniec znalazł się przed zawodnikiem Yamahy, radząc sobie uprzednio z Francesco Bagnaią oraz swoim bratem Álexem.

Na drugim okrążeniu Marc Márquez popełnił błąd i zbyt szeroko wyjechał z trzeciego zakrętu, co wykorzystał jego brat Álex. Podobną wpadkę zaliczył Fermín Aldeguer, co również kosztowało kilka pozycji. W szóstym zakręcie upadł z kolei Brad Binder.

Po utracie pozycji na rzecz braci Márquezów, Fabio Quartararo został wyprzedzony także przez Francesco Bagnaię, a niedługo później także Fabio di Giannantonio zaczął atakować Francuza. Po trwającej ponad okrążenie batalii to Włoch wyszedł zwycięsko i awansował na czwartą lokatę.

Po awansie przed zawodnika Yamahy, Fabio di Giannantonio szybko zbliżał się do Francesco Bagnai i niedługo wyprzedził również Włocha. Reprezentant zespołu Valentino Rossiego nie odjechał jednak znacząco i Fabio Quartararo także zaczął naciskać na Bagnaię.

Francuzowi nie udało się zaatakować zawodnika Ducati, co wykorzystał Marco Bezzecchi, awansując przed reprezentanta Yamahy. Włoch nie spoczął jednak na tym i na ostatnim okrążeniu wyścigu wyprzedził również Francesco Bagnaię. Johann Zarco zaatakował Fabio Quartararo, awansując na szóstą lokatę, po czym wyprzedził również Francesco Bagnaię.

Ostatecznie wyścig zakończył się zwycięstwem Álexa Márqueza, który przełamał dominację brata w wyścigach sprinterskich. Marc dojechał na drugiej pozycji. Podium uzupełnił Fabio di Giannantonio, który po kilku nieudanych weekendach pokazał dobre tempo. Tuż za czołową trójką linię mety przeciął Marco Bezzecchi, piąty dojechał Johann Zarco, zaś najlepszą szóstkę zamknął Francesco Bagnaia.

Álex Márquez podczas sprintu przed Grand Prix Wielkiej Brytanii
Álex Márquez podczas sprintu przed Grand Prix Wielkiej Brytanii. Źródło: Red Bull Content Pool

Niedziela z Grand Prix Wielkiej Brytanii zapewniała emocje od samego początku

Rozgrzewka odbyła się na mokrym torze, a zawodnicy tłumnie wyjechali, by sprawdzić się w nowych w ten weekend warunkach. Sesja przebiegła w spokojnej atmosferze, żaden zawodnik nie zapoznał się bliżej z nawierzchnią. Wyniki nie były miarodajne, lecz wartym odnotowania jest fakt, że na czele tabeli znalazł się Raúl Fernández przed Johannem Zarco oraz Fermínem Aldeguerem.

Wielkie emocje w wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii – kolejny nowy zwycięzca

Ze względu na spowodowanie karambolu na starcie Grand Prix Francji, który zepsuł wyścig Francesco Bagnai i Joanowi Mirowi oraz przeszkodził Johannowi Zarco, Enea Bastianini ukarany został przejazdem przez dłuższą pętlę podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii.

Po zgaśnięciu czerwonych świateł świetnie ruszył Álex Márquez, któremu jednak nie dezaktywował się system obniżania przodu, w wyniku czego upadł w pierwszym zakręcie, sunąc po wyasfaltowanym poboczu pod bandę. Na czele znalazł się Marc Márquez przed Fabio Quartararo i Francesco Bagnaią.

W sekcji Maggots, Becketts doszło do upadku startującego z dziką kartą Aleixa Espargaró, którego motocykl przewrócił Franco Morbidellego. Maszyna Włocha zaczęła koziołkować na torze, w wyniku czego doszło do wycieku oleju na asfalt.

Na powstałą plamę oleju na drugim okrążeniu najechał Marc Márquez. Hiszpan upadł, a wyścig został przerwany czerwoną flagą w celu oczyszczenia nawierzchni toru. Z powodu nieukończenia trzech okrążeń, wszyscy zawodnicy mogli ponownie wystartować w powtórce na oryginalnych pozycjach startowych.

Drugi start był zdecydowanie bardziej udany dla Fabio Quartararo, który nie stracił prowadzenia i zaczął oddalać się od rywali. Na drugiej pozycji podążał Francesco Bagnaia, który także zaliczył dobry start, co nie jest regułą w tym sezonie. Marc Márquez z kolei ruszył mniej spektakularnie niż pierwotnie, pozostając przez kilka zakrętów na czwartej pozycji, zanim wyprzedził swojego brata Álexa.

Na początku drugiego okrążenia Jack Miller wyprzedził Marca Márqueza, awansując na trzecią lokatę. Kilka zakrętów później Australijczyk znalazł się przed drugim z fabrycznych zawodników Ducati, z kolei Marc Márquez spadł na piątą lokatę za Johanna Zarco po szerokim wyjeździe w zakręcie Copse.

Na początku trzeciego okrążenia Johann Zarco wyprzedził Francesco Bagnaię. Chwilę dekoncentracji Włocha wykorzystał także Marc Márquez, który błyskawicznie zabrał się za wyprzedzanie swojego partnera zespołowego. Podążający na pozycjach czwartej i piątej zawodnicy fabrycznego składu Ducati popełnili błąd w zakręcie Copse, wyjeżdżając zbyt szeroko. Z tego powodu stracili kilka pozycji i spadli na dziewiąte i dziesiąte miejsce.

W siódmym zakręcie czwartego okrążenia upadł Francesco Bagnaia, który bez żadnego ostrzeżenia ze strony motocykla stracił przyczepność przedniej opony. Włoch tym samym zmuszony był wycofać się z wyścigu. W międzyczasie z rywalizacji wycofał się także Aleix Espargaró.

Marc Márquez mozolnie zaczął przedzierać się przez stawkę, kolejno odzyskując utracone pozycje. Za jego plecami znajdowali się w niedługich odstępach czasu Luca Marini, Joan Mir, Álex Márquez, Jack Miller oraz Franco Morbidelli. Dokonał tego w przeciągu zaledwie sześciu okrążeń, awansując z dziewiątej na czwartą lokatę.

Na dwunastym okrążeniu doszło do dramatu u prowadzącego Fabio Quartararo. Z powodu awarii systemu opuszczania tylnego zawieszenia w motocyklu, zmuszony był się wycofać z rywalizacji. Była to najlepsza dotychczasowa okazja do wygranej, lecz reprezentant Yamahy ponownie nie ustawił się na najwyższym stopniu podium.

Jack Miller po spadku na szóste miejsce wyprzedził Franco Morbidellego lecz po kilku okrążeniach ponownie stracił pozycję na rzecz Włocha, a niedługo później znalazł się także za plecami Álexa Márqueza. Po szerszym wyjeździe w zakręcie Copse, przed Australijczyka awansował także Pedro Acosta.

Ostatecznie zwyciężył Marco Bezzecchi, a na drugiej lokacie wyścig zakończył Johann Zarco. Na ostatnim okrążeniu Franco Morbidelli kilkukrotnie wyprzedził Marca Márqueza, lecz Hiszpan zdołał odzyskać pozycję i utrzymać się na najniższym stopniu podium.

Tym samym Marco Bezzecchi, zwyciężając Grand Prix Wielkiej Brytanii, stał się 11. kolejnym zwycięzcą tego wyścigu w 11. kolejnej edycji. Jednocześnie pokazał, że motocykl Aprilii ma potencjał, którego w tym sezonie nie było jeszcze widać. To z kolei będzie stanowiło kartę przetargową Włochów w potencjalnych negocjacjach z Jorge Martínem, który rzekomo rozważa skorzystanie z klauzuli pozwalającej na szybsze opuszczenie szeregów fabrycznego zespołu Aprilia.

Marco Bezzecchi podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii
Marco Bezzecchi podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii. Źródło: x.com/Dainese
Pozycja Zawodnik Zespół Czas wyścigu
1 Marco Bezzecchi Aprilia Racing 38:16.037
2 Johann Zarco Castrol Honda LCR +4.088
3 Marc Márquez Ducati Lenovo Team +5.929
4 Franco Morbidelli Pertamina Enduro VR46 Racing Team +5.946
5 Álex Márquez BK8 Gresini Racing MotoGP +6.024
6 Pedro Acosta Red Bull KTM Factory Racing +7.109
7 Jack Miller Prima Pramac Yamaha MotoGP +7.398
8 Fermín Aldeguer BK8 Gresini Racing MotoGP +8.584
9 Fabio Di Giannantonio Pertamina Enduro VR46 Racing Team +9.764
10 Joan Mir Honda HRC Castrol +10.320

Po trzecim wyścigu bez punktów w czterech ostatnich startach sytuacja Francesco Bagnai w klasyfikacji mistrzostw świata zaczyna robić się niekomfortowa. Włoch traci już 72 punkty do będącego liderem partnera zespołowego, Marca Márqueza. Po tym weekendzie przewaga Hiszpana urosła również do 24 punktów nad drugim w tabeli Álexem Márquezem.

Pozycja Zawodnik Zespół Punkty
1 Marc Márquez Ducati Lenovo Team 196
2 Álex Márquez BK8 Gresini Racing MotoGP 172
3 Francesco Bagnaia Ducati Lenovo Team 124
4 Franco Morbidelli Pertamina Enduro VR46 Racing Team 98
5 Johann Zarco Castrol Honda LCR 97
6 Fabio Di Giannantonio Pertamina Enduro VR46 Racing Team 88
7 Marco Bezzecchi Aprilia Racing 69
8 Fabio Quartararo Monster Energy Yamaha MotoGP Team 59
9 Pedro Acosta Red Bull KTM Factory Racing 58
10 Fermín Aldeguer BK8 Gresini Racing MotoGP 56

Grand Prix Wielkiej Brytanii w kategorii Moto3

Kontuzjowanego Marcosa Uriarte zastępował w ten weekend Max Cook. Brytyjczyk nie wykorzystał przewagi domowego obiektu i zakończył zmagania na ostatnim miejscu z siedmiosekundową stratą do poprzedzającego zawodnika.

W dalszym ciągu kontuzjowany jest Matteo Bertelle, który ponownie zastąpiony został przez Vicente Péreza. Adrián Fernández z kolei nie został dopuszczony do ścigania podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii i zastąpił go Joel Esteban.

Przed wyścigiem ukaranych zostało także kilku kierowców. David Almansa oraz Ryusei Yamanaka otrzymali karę dłuższego przejazdu z powodu wolnej jazdy na linii wyścigowej. Za to samo przewinienie w kwalifikacjach, już po zdobyciu czasu gwarantującego start z pole position, przesunięciem na koniec stawki został ukarany lider klasyfikacji generalnej, José Antonio Rueda. Ruché Moodley z kolei wykonać musiał karę podwójnego dłuższego okrążenia za spowodowanie karambolu na początku wyścigu o GP Hiszpanii, po którym opuścił rundę we Francji.

Start wyścigu był spokojny. Zawodnicy w komplecie pokonywali pierwsze zakręty, lecz wkrótce z rywalizacji odpadł Denis Foggia. José Antonio Rueda na starcie awansował o osiem pozycji i drugie okrążenie rozpoczynał na osiemnastej lokacie. Na czoło stawki wysunął się Máximo Quiles, który do wyścigu startował z piątego miejsca.

Zawodnicy nie przeszkadzali sobie wzajemnie, co spowodowało, że stawka zbytnio nie rozjechała się na torze. Czołowa grupa liczyła aż czternastu zawodników, co pomogło José Antonio Ruedzie odzyskiwać kolejne pozycje.

Na piątym okrążeniu upadł Joel Kelso, będący w momencie upadku na czele. Przednie koło w jego motocyklu oderwało się z ziemi podczas zmiany kierunku jazdy i Australijczyk stracił równowagę.

Na końcu tej samej pętli, po kontakcie z Lucą Lunettą, upadł również David Muñoz. Motocykl Hiszpana zaczął koziołkować po torze, w wyniku czego najprawdopodobniej wylało się trochę paliwa, gdyż na asfalcie pojawił się mały płomień. Włoch otrzymał karę dłuższego okrążenia za spowodowanie kolizji.

Czołowa czternastka w dalszym ciągu podążała na czele, zmieniając się kolejnością w niemal każdym łuku. Na trzy okrążenia przed metą José Antonio Rueda wysunął się na prowadzenie, lecz Máximo Quiles nie odstawał od niego znacząco i na kilka zakrętów przed metą to debiutant prowadził w wyścigu.

W ostatniej szykanie jednak Rueda zaatakował i debiutant nie był w stanie odpowiedzieć, przez co zakończył zmagania na drugiej lokacie. Na najniższym stopniu podium uplasował się Luca Lunetta.

Ángel Piqueras upadł w ostatniej szykanie po kontakcie z Tayio Furusato. Japończyk za spowodowanie kontaktu otrzymał karę, która przesunęła go z czwartej na dwunastą pozycję.

José Antonio Rueda został trzecim zawodnikiem w historii klasy Moto3, który wygrał wyścig, startując z ostatniego pola. Wcześniej dokonywali tego Brad Binder w 2016 oraz David Alonso w 2023 roku. Máximo Quiles z kolei już w trzecim starcie zdobył swoje pierwsze podium w karierze.

José Antonio Rueda podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii
José Antonio Rueda podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii. Źródło: Red Bull Content Pool

Pośrednia kategoria z wielkimi emocjami w Grand Prix Wielkiej Brytanii

W wyścigu zabrakło kilku zawodników, których zespoły zdecydowały nie zastępować w trakcie tej rundy. W tym gronie znaleźli się Collin Veijer, Darryn Binder, Adrián Huertas oraz Mario Aji. Nieobecny był także Alex Escrig, którego ponownie zastąpił Daniel Muñoz.

Startujący z drugiej pozycji Manuel González stracił wiele pozycji na początku wyścigu w wyniku błędu i podskakującego koła. Lider klasyfikacji generalnej pierwsze okrążenie zakończył na 11. pozycji.

Z powodu błędu Gonzáleza ułatwione zadanie miał ruszający z pole position Arón Canet. Hiszpan utracił jednak prowadzenie i pierwsze okrążenie zakończył na trzeciej pozycji za Izanem Guevarą oraz Diogo Moreirą. Niedługo później czołowa trójka wymieszała się i to Canet ponownie znalazł się na pierwszej lokacie.

Na początku czwartego okrążenia przewrócił się Iván Ortolá, a niedługo później doszło do kontaktu pomiędzy powracającym w kierunku czołówki Manuelem Gonzálezem a Barrym Baltusem. Hiszpan upadł, gdy próbował wepchnąć się po wewnętrznej Belga, lecz utracił przyczepność przedniej opony i upadł, powodując wyjazd rywala poza tor. Pechowo motocykl Gonzáleza uderzył później w maszynę Baltusa, co także doprowadziło do jego upadku, w następstwie czego obaj wycofali się z wyścigu.

W połowie rywalizacji na czele znajdowała się piątka zawodników walcząca o końcowy triumf. W jej skład wchodzili Arón Canet, Diogo Moreira, David Alonso, Senna Agius oraz Izan Guevara. Rywalizacja przypominała tę z najniższej klasy mistrzostw świata, gdyż co kilka zakrętów kolejność w tej grupie była inna.

Do ostatniego momentu nie było wiadomo w jakiej konfiguracji zawodnicy dojadą do mety wyścigu. Przed ostatnią szykaną Arón Canet próbował zaatakować Davida Alonso, lecz wyjechał zbyt szeroko i otworzył drzwi przed Senną Agiusem, który pomknął po zwycięstwo.

Za jego plecami David Alonso ze wszystkich sił starał się utrzymać za swoimi plecami Aróna Caneta, w wyniku czego obu wyprzedził Diogo Moreira. Kolumbijczyk dopiął jednak swego i to on ustawił się na najniższym stopniu podium. Senna Agius wygrał pierwszy wyścig Moto2 w karierze, z kolei David Alonso stał się pierwszym Kolumbijczykiem, który stanął na podium w pośredniej kategorii mistrzostw świata.

Senna Agius podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii
Senna Agius podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii. Źródło: x.com/Intact GP

Następny przystanek – Aragonia

Emocjonujący weekend z Grand Prix Wielkiej Brytanii za nami, a to oznacza rozpoczęcie rozliczania do startu kolejnej rundy motocyklowych mistrzostw świata. Tym razem zawodnicy udadzą się na tor MotorLand Aragón, by w weekend 6–8 czerwca ponownie rywalizować o najwyższe cele.

Marc Márquez wystąpi tam w roli wyraźnego faworyta, to tam rok temu zdobył swoje pierwsze zwycięstwo na motocyklu Ducati. Jego brat Álex z pewnością jednak się nie podda i także spróbuje powalczyć o czołową lokatę. A może Francesco Bagnaia w końcu odzyska czucie motocykla i włączy się do walki? Tego dowiecie się, śledząc relacje na żywo na kanale YouTube Kontry.

Korekta: Nicola Chwist

Źródło zdjęcia poglądowego: x.com/Michelin Motorsport

Autor

PREVIOUS POST
You May Also Like