Maciej Gładysz zapowiada walkę w finale Eurocup-3 SWC

W ten weekend 17-letni tarnowianin, Maciej Gładysz ma niepowtarzalną okazję sięgnąć po mistrzowski tytuł zimowego cyklu Eurocup-3 SWC.  Pomimo straty dwudziestu ośmiu punktów do lidera a zarazem kolegi zespołowego, Włocha Mattiego Colnaghiego, chce rzucić rękawice i zwyciężyć cały cykl. Musi też uważać na drugiego kierowcę, również kolegę z zespołu, Valerio Rinicellę, który traci tylko 8 punktów do Polaka.

Poza Włoską dwójką na tytuł ostrzą sobie też zęby Peruwiańczyk Andres Cardenas oraz reprezentant USA, James Egozi. Poza Maćkiem w tych zawodach uczestniczą też Kacper Sztuka, Emerson Fittipaldi Jr. i szukający szans na awans do F2, Nikola Tsolov.

Czym jest seria SWC?

Dla niezaznajomionych w temacie, SWC to są zimowe mistrzostwa Hiszpanii będące swoistą rozgrzewką przed Eurocup-3, które otworzą sezon w środku maja na torze Red Bull Ring. Jako bolidy służą im konstrukcje Tatuusa F3 T-318 znane z FRECA jednak lżejsze o 25 kilogramów oraz lekko zmodyfikowane jak zupełnie zmienione chłodzenie, baterie oraz skrzydła.

Jednostka napędowa jaka się znajduje to 270 konny silnik produkcji Alfy Romeo-Autotechnica. Ważną zaletą jest też to, że Eurocup jest bardziej przystępny finansowo w porównaniu do FRECI, zatem koszta jaką muszą ponieść młodzi kierowcy, są na przyzwoitym poziomie w tak drogim sporcie.

Inauguracja na torze Jerez

Pierwsza eliminacja Pucharu miała miejsce na torze Jerez w południowej Hiszpanii. Podczas dwóch początkowych wyścigów zajął odpowiednio trzecie oraz dziewiąte miejsce. W ostatnim wyścigu wieńczącym imprezę w południowej Hiszpanii sięgnął po zwycięstwo. Biorąc pod uwagę, że w grudniu zmagał się z kontuzją, a mianowicie połamanymi rękoma i brakiem testów, występ bez wątpienia może zaliczyć do udanych. Na drugim miejscu uplasował się Francuz Jules Caranta, a na trzecim kolega z zespołu Colnaghi.

Próba rewanżu na Portimao

Po zmaganiach w Jerez, kierowcy pojawili się w oddalonym o 344 kilometry portugalskim Portimao. Tutaj podczas Race 1 młody tarnowianin dojechał na drugiej pozycji ustępując tylko Rinicelli po nieustępliwej walce do samego końca. W Race 2 zajął piąte miejsce, ale ostatni przejazd zakończył się niepowodzeniem na wskutek awarii technicznej, która zniweczyła jego nadzieje na dobry wynik. Na dwa finałowe wyścigi w Alcaniz na tor MotorLand Aragón pojawił się w jednym celu. Zwyciężyć.

Dzięki uprzejmości Michała Fiałkowskiego, mamy przyjemność podzielić się z Państwem wypowiedziami Maćka przed przystąpieniem do finałowych zawodów tego cyklu.

Nowym bolidem jeździ mi się bardzo dobrze. To fajne auto ze sporym dociskiem, szybsze od Formuły 4 o ok. 7 sekund na okrążeniu. Co prawda przed pierwszą rundą przejechałem tym bolidem bardzo mało kilometrów z uwagi na kontuzję, ale szybko odnalazłem się za kierownicą.

Maciej Gładysz

Pomimo wcześniej wspomnianej kontuzji, Maciek Gładysz już nie odczuwa problemów ze swoją dyspozycją fizyczną i jest w pełni gotowy na rywalizację.

Wszystko jest już ok. Podczas rund w Jerez i Portimao odczuwałem jeszcze skutki kontuzji i nie mogłem jeszcze normalnie trenować, ale teraz wszystko jest już w porządku.

Maciej Gładysz

Maciej ma już doświadczenie na torze Aragon, na którym w Hiszpańskiej Formule 4 dwukrotnie zdobywał pole position i dwukrotnie stawał na najwyższym stopniu podium. Jak zatem młody Polak zapatruje się na hiszpański owal?

Podchodzę do tego toru dość neutralnie, ani nie jest jednym z moich ulubionych, ani nie mogę powiedzieć że go nie lubię. Jedno jest pewne, z uwagi na bardzo długą prostą, będzie się tutaj sporo działo podczas wyścigów.

Maciej Gładysz

Gdzie obejrzeć finał Eurocup-3 SWC?

Na finał sezonu Eurocup-3 SWC, w którym kibicować będziemy Maciejowi Gładyszowi, zapraszamy na naszą transmisję radiową na platformie YouTube.

Harmonogram Eurocup-3 SWC

Sobota, 29.03.2025

17:50 – 18:30 – Eurocup-3 SWC, Wyścig 1 – Transmisja

Niedziela, 30.03.2025

14:00 – 14:40 – Eurocup-3 SWC, Wyścig 2 – Transmisja